Posts by Propelerek

    Sprawdziłem na połączeniu stacjonarnym (via WiFi). Problemy nadal są... ale nie te. Wygląda na to, że "tematowy" problem, to ogólny spadek jakości dostarczania danych poprzez sieć GSM/LTE. Sądzę że nakłada się tu więcej czynników na raz: ferie, weekend, awaria w jednej z sieci (jakieś umowy o współdzieleniu łącz transmisyjnych - inne sieci musiały przejąć to, z czym T-mob stał się na jakiś czas niewydolny..).


    PS

    Od dawna nie "bawię się" informatyka i nie śledzę tych nowszych rozwiązań technicznych, jednak w tej kwestii... przypuszczam, ze niewiele się zmieniło. Łącze transmisji danych to pasmo wejścia i wyjścia. Jeśli np. Taki streaming video chodzi Ok, to przecież głównie dane wejściowe. Taka gra, to jednak stałe dwa kierunki. Jeśli są jakieś kłopoty z wysyłaniem danych (przecież trzeba podać serwerowi informacje, że coś trafia do plecaka)... gra/plecak się zwiesza. Jeśli brak kontaktu z użytkownikiem jest zbyt długi.. za bardzo przerywany... serwer może takiego użytkownika wywalać (wylogowanie). Jak łatwo zauważyć, taka przerwa w kontakcie z serwerem może mieć bardzo wiele przyczyn - cały proces transmisyjny danych to tak naprawdę agregat urządzeń, technik transportu danych czy nawet samych medium ich transmisji. Wystarczy, że coś po drodze działa nie tak.. przy dość wysokiej "czułości" serwera gry na takie zakłócenia - po prostu "ciach".

    Kurczak Caer... może mi WiFi szwankuje w tym laptopie. Bo jak ono ma 'przycinki' - to faktycznie efekt mógłby być taki, jak opisuję. Też nie mam problemu z Netfliksem ani YT... ale one się przecież buforują. Jeśli to są takie 'przycinki' - jak mi najłatwiej zauważyć na przetwarzaniu materiałów... to może być to. Jeśli wszyscy (nasza trójka), mamy ten problem przy połączeniu WiFi, problem może być w zakłóceniach/interferencjach tego pasma, albo np. w sterowniku sieciowej karty WiFi..


    Dzięki za podpowiedzi do nowych pomysłów...

    Play + 2 stacjonarne od różnych dostawców (i ani jedno to Orange)... Ja już podejrzewam, że to ten laptop dogorywa, ale czytam tu, że może to nie on... Nie mam w tej chwili jak sprawdzić przy pomocy innego kompa. Polianna na jakiejś nówce śmiga..


    PS.

    W chwili obecnej siedzę na Play LTE. Kotek nie ma problemu z przetwarzaniem surowców (ale wiadomo, pet to robi w tle). W gildii też wydobywanie surowców leci bez problemu. Jednak... próba przetwarzania surowców, powoduje zrywanie tej czynności w nieregularnych odstępach. To samo z wydobywaniem surowców z tego co się wykopuje z gildii. Wygląda to tak, jakby plecak miał 'zwieszki'. Ten sam efekt przy skrzynce pocztowej. 'Zwieszki' przy pobieraniu ze skrzynki. Skrajnie - 'zwieszka' wszystkiego. Co jakiś czas taka 'zwieszka' jest dłuższa... i ciach.. wylogowanie.


    Przez chwilę wszystko pięknie szło...


    To był czas, w którym "Mrok rozpostarł się nad całą krainą a ze szczeliny zaczęły wyłazić potwory".


    Jak wróciło do normalnych kolorków... problemy również wróciły.

    Destoy - być może jestem współodpowiedzialny za sugestię wartości 1 diamentu na serwerze, jednak nadal uważam ją za słuszną. Nie zmienia to faktu indywidualnej wartości diamentu dla danej osoby czy w danych okolicznościach. Był moment, gdy w danym momencie, szanowany przeze mnie bardzo użytkownik RoM, prosił o sprzedaż diamentów na światowym i z bólem serca zaproponowałem mu te 1kk/dia (transakcja nie doszła do skutku a ja mam nadzieję, że znalazł kogoś, kto był w stanie sprostać jego oczekiwaniom). Parę dni później, pewnie puścił bym mu po 300 lub nawet 250 (w ramach szacunku dla jego ogólnej pracy na rzecz innych w RoM) - ale okoliczności się zmieniły - promocja była... i nie do końca sprostanie czyjejś potrzebie musiało by poskutkować u mnie wyzerowaniem licznika diamentów...

    To nie koniecznie manipulacje. Raczej dostosowania do aktualnych potrzeb czy sytuacji. Stabilności w tym nie ma.

    Jeśli zrobiłeś to bez wcześniej przygotowanych ubranek i broni i bez dopalaczy dodających exp toś faktycznie bezsprzeczny kozak. Nawet, jeśli to robiłeś na evencie nowego serwera itp.


    Przypuszczam, że dla zwykłego 'śmiertelnika' - jest to tydzień-dwa - do okolic 100, więc nie ma problemu z levelem...


    Mylę się?

    Sens utrzymania premii rubinowej na obecnych warunkach jest dla mnie taki sam, jak dodatkowego wprowadzenia premii szmaragdowej za zakup rubinami i premii kryształowej za zakup szmaragdami... (a co?, czemu i to miało by nie funkcjonować podobnie jak zodiaki, przetwórstwo/produkcja czy inne dostępne w RoMku 'rozrywki'). Już chyba nie ma dla mnie znaczenia, co tam sobie z tymi rubinami porobicie... Ja ich jeszcze parę mam i wydam... jak mnie jeszcze kiedyś najdzie. I wcale nie na jakieś... koło frustracji, tylko to - co być może uznam jakimś cudem za 'opłacalne' lub potrzebne do rozrywki.


    Celes - wiem że fajnie by było otrzymywać informacje - tak kawa na ławę, bez żadnego wysiłku umysłowego, jednak wybacz - pozostanę w opcji uszanowania wyższości umysłu w rozwiązywaniu problemów nad wszelkim komputerowym/maszynowym przetwarzaniem spłyconych bardzo danych.


    PS

    Jeśli jednak informacje zawarte w treści mojej odpowiedzi/opinii są dla Ciebie niejasne - niech tym najistotniejszym dla Ciebie przekazem będzie:


    NAJPIERW PORZĄDEK Z DIAMENTAMI, POTEM EWENTUALNIE COŚ, CO Z NICH WYNIKA.

    Choć tematy i kwestie poruszane tu, są istotne - zupełnie zaśmieciliście temat.


    Póki co, realnie - nie ma na razie chętnych, do gry F2P zespołowo, ale nie mam pewności, czy jest to stały trend.


    Sądzę, że temat powinien z miesiąc powisieć (bez śmieci) - wtedy będzie jasność.


    Proszę by dyskusje na tematy niezwiązane z wolą gry zespołowej F2P umieszczać w innych miejscach.

    Faktycznie - jest wiele problemów/mankamentów, które opisałeś.


    Sądzę, że zacząć trzeba od utworzenia czy pozyskania istniejącej już gildii, o której wszyscy wiedzieliby, że to postaci/gracze F2P. Nie ma znaczenia, że wsadzisz w nią 20 czy 50 altów. Z nich też czasem spadają eventowo itemki gildijne - ale, byłaby jasność, że tą postacią (czy ten gracz), gra zgodnie z założeniami gry F2P. Nikomu również nie zabraniało by się innego rodzaju gry (np. P2W), bo to oczywiście bez sensu, jednak z przyzwoitości - poza tą gildią i na zupełnie innej postaci. To po prostu wspólne zmagania na zupełnie innych zasadach.


    Pomysł traktuję jako zupełnie otwarty. W społeczności, przecież istotną sprawą jest elastyczność i współpraca, jednak podstawowym założeniem takiej inicjatywy, jest gra F2P i to powinna być główna i podstawowa zasada osoby, która decyduje się na udział w takim przedsięwzięciu.


    Sami ustalimy, czy dopuszczalne jest np. kupno wierzchowca - wprowadzenia postaci z kupionym już wierzchowcem (tego się nie da poprzez AH), czy zdani jesteśmy na event/malatinę/wynajem... itp.

    :):):)


    Vimkaaaaa. Na smartwatchu też są ogromne problemy z grą, w szczególności z uruchomieniem jej...


    Jednak... no widzisz. Czasem dzieli się komputer z innymi, lub po prostu nie ma cię w domu a jakiś tam tam sprzęt ma się ze sobą i nic nie stoi na przeszkodzie, by cosik tam sobie porobić. Nie zawsze jednak nawet dzienne się da w danej lokacji. Parametryzując jednak odpowiednio komputer, coś tam więcej czasem się da, niż tylko odebranie bonusu lojalnościowego.


    Wiesz - zastanawiające jest jednak z perspektywy czasu...

    Nie sądzę, by ten laptop miał mniejszą wydajność niż sprzęt na którym grałem na samym początku gry. Sądzę, że i tak bije go kilkakrotnie. Tych mikrolagów kiedyś nie było. Ba... był nawet czas, w którym można było grać w RoM poprzez przeglądarkę.


    A jeśli chodzi o sens tego posta... uważam że niejednemu/niejednej się przyda. Na wakacjach/feriach i nie tylko.


    Spójrz na dzielną Gabrielle (czapka z głowy). Jak poczytałem... czym i w jakich warunkach grała przed zmianą komputera... i jak daleko w taki sposób zaszła... post ma sens.

    Korzystam czasem ze starszego (ok 5 lat) laptopa przy użytkowaniu gry. Jak większość tego typu sprzętu - ma on już spore problemy z chłodzeniem, co przekłada się na ogólną wydajność. Czyszczenie co jakiś czas wentylatorów, czy podmiana past przewodzących ciepło pod radiatorami, pomaga czasem na jakiś czas, nie zmienia to jednak faktu, ogólnego dyskomfortu korzystania z gry. Doświadczam na tym komputerze wyjątkowo uciążliwych 'mikrolagów'.


    Jak je poznać?


    To proste.

    Przelatując wskaźnikiem myszy nad np. plecakiem - pod wskaźnikiem myszy powinno podświetlać się okienko wskazywanego w danym momencie przedmiotu. Jeżeli pojawia się tu dostrzegalne opóźnienie, gra owszem - pozwala na korzystanie z niej, ale z ogromnym dyskomfortem.


    Powyższy test pozwala na ogólną parametryzację całego systemu, pod najlepsze ustawienia dla pojawiających się opóźnień (mikrolagów).


    Choć zwykle, w podobnych okolicznościach - da się jedynie poprawić ten dyskomfort (a nie - wyeliminować), jednak ten test pozwala na stwierdzenie, czy w aktualnej kondycji komputera, korzystanie z gry pozwala jedynie na jakieś operacje statyczne (dzienna obsługa postaci), czy daje nam już możliwość zaangażowania się w bardziej wymagające strefy/lokacje gry.

    Gra od samego początku - do nadal, reklamowana jest jako darmowa.


    Polityka cenowa prowadzona dla tych wszystkich, którzy decydują się wspierać wydawców i własną grę przedmiotami dostępnymi za gotówkę, ostatnimi czasy - wydaje mi się wyjątkowo niekorzystna dla graczy.


    Z własnego doświadczenia wiem, że da się w tej grze znaleźć sporo rozrywki na zasadach F2P - w szczególności, iż jest to gra MMO i jak każdy tego typu produkt - tworzy społeczność, która sama w sobie jest wartością nieprzekładalną na jakiekolwiek wartości materialne.


    Moją propozycją, nawet dla tych wszystkich, którzy już w grze są od bardzo dawna i wsparli ją finansowo jest taka - by stworzyć społeczność korzystająca z gry jedynie na zasadach F2P.


    Oczywiście - jak sądzę -nie ma tu szans, na podbijanie nowych stref, czy rywalizację z grupami traktującymi grę jak P2W, jednak skoro wartością, której najbardziej żałują odchodzący z gry użytkownicy - jest właśnie społeczność - czemu nie wyjść temu naprzeciw.


    Być może wymaga to paru osób zaangażowanych w sprawę i stworzenia społeczności osób deklarujących tego rodzaju rozrywkę, jednak jak sadzę - po wielu latach istnienia tej gry, przy dobrej woli - nie powinno to być trudne (nie wszystko trzeba tu budować od nowa).


    Zastanawia mnie, czy w ogóle istnieje zainteresowanie tego rodzaju inicjatywą.

    Problem też mi jest znany, ale występuje tylko na komputerze z konfiguracją W10+Mozilla. Być może to ustawienia przeglądarki, które 'przechwytują' okienko/format/rodzaj aplikacji, w której obecnie jest podprogram/aplikacja IS. Pocieszające w tym jest jedynie, że w oknie przeglądarki nie istnieje problem skalowania i wszystko działa jak w samej grze.