Potka Niewidka=Fcap

Rekrutacja do zespołu RoM PL została otwarta! Więcej informacji: Rekrutacja do zespołu RoM.

    Witam,ostatnio dość dużo było pisane o zasadach Fair-Play w grze.


    Chciałbym poruszyć temat Eliksiru Niewidzialności używanych podczas wojen żeby na końcu zrobic tzw. FCAP.


    Powinna ona zostać zablokowana tak samo jak Uniwersalna Mikstura,ponieważ przeciwko fcap nie da sie nic zrobić.Wojny wtedy nie mają sensu wystarczy stać całą godzine w zamku i na końcu ustawić się i przejąć wieże.Ludzie tracą czas odpałki/przemianki z Isu żeby na końcu nic nie móc zrobić.


    Po tym co piszą ludzie z innych serwerów,wnioskuje że ten pomysł im się spodoba,bo też mają już dość takich wojen.


    Skoro zablokowaliście Uniwersalki mam nadzieje że coś zrobicie z Miksturą Niewidzialności na wojnach.

    Dorzucam do propozycji zmiane łotrowego setskila z instancji Grobowiec Dusz



    Ktoś kto to wymyślił upadł na głowę, skoro łotrowi nic nie można zrobić wtedy nawet zwiadowcom z włączonym wykryciem( zwiad nawet wtedy nie widzi tego łotra). Jedyny sposób na zabicie takiego łotra to rzucić mu dotę przed i liczyć,że go ona zabije podczas używania tego setskila. Niestety ten setskill też przyczynia się do robienia tzw FCAP'u, bo pozwala nietkniętym i niewidocznym dobiec do wieży ( bezsensu totalnie).

    Quote from Nieznajomek

    Dorzucam do propozycji zmiane łotrowego setskila z instancji Grobowiec Dusz



    Ktoś kto to wymyślił upadł na głowę, skoro łotrowi nic nie można zrobić wtedy nawet zwiadowcom z włączonym wykryciem( zwiad nawet wtedy nie widzi tego łotra). Jedyny sposób na zabicie takiego łotra to rzucić mu dotę przed i liczyć,że go ona zabije podczas używania tego setskila. Niestety ten setskill też przyczynia się do robienia tzw FCAP'u, bo pozwala nietkniętym i niewidocznym dobiec do wieży ( bezsensu totalnie).

    Najlepiej wprowadzić wojny bare knuckle.

    Będzie bardzo koszernie i oldskulowo.

    Prawda jest taka, że fcap niszczył wojny, ale dało się jeszcze mu jakoś przeciwdziałać. Za to invicap kompletnie odebrał wielu gildiom chęć walki i zupełnie zniszczył pvp. Jeśli ktoś nie ma mega reakcji graniczącej z setnymi sekundy, to można sobie co najwyżej popatrzeć, jak wieża jest przejmowana i liczyć że da się ją odbić zanim wojna się skończy.


    Najlepszą zmianą byłoby aby nie dało się przejmować wież gdy strażnicy żyją - wtedy nikt by nie mógł fcapować ani invicapować :)

    Z racji usilnego bólu tylniej części ciała wybijającej się w tym wątku poza wszelką skalę, chciałbym poruszyć jakże ważną kwestię jaką jest uświadomienie pewnej niezbyt bystrej części społeczności celów wojennych jak i całej wojny beta.


    Większość płaczących jak małe dzieci graczy korzysta z wielu taktyk zakrawających o exploity czy nawet o bugi, wszędobylskie K/M ze 100% odpornością na magię, olbrzymia prędkość dla czarnoksiężników powodujących ich częstą teleportację, a to czubek góry lodowej niezbalansowanej rozgrywki i samej walki.


    Kasowanie podstawowych umiejętności czy eliksirów nierobiących żadnej krzywdy w dodatku skilli na postaci borykającej się z licznymi bugami jak wchodzenie w walkę, co dla łotra rujnuje używanie zwykłej niewidzialności spowoduje wyłączenie jej z użytku i bezużyteczność, a są postacie wymagające wręcz znerfienia jak wspomniany K/M.

    Wojna zawsze miała jeden cel i było nią posiadanie wież, to wieże są punktami, a zdobycie zamku powoduje przegraną, chcesz tylko i wyłącznie walkę - zasuwaj na Pole Łamignatów.


    Nadmienię, że wypowiadające się postacie - niektórzy z nich nie mają kompletnie pojęcia o grze, ponieważ grają bez mózgu, lecąc często na pałe, dając się zabić czy nawet kuriozalnie będąc ślepi i nie widząc przeciwnika stojącego tuż obok i przechodząc jakby nigdy nic, a wspomniany fcap jest łatwy do zablokowania, jednak mając wiele miesiące na namyślanie jedyne co potrafią wspomniane osoby zrobić, to jęczeć jak przestraszone dziewczynki z powodu palącego się gruntu pod nogami.

    Gra to nie tylko rozrywka, by ślepo stukać w klawiaturkę i ekwipunek czy diyce nie rekompensuje umiejętności czy myślenia. Mimo, że przejmowali pod moim nosem przeciwnicy, to nigdy nie miałem z tym problemów, a wręcz przeciwnie skłoniło mnie to do refleksji i zastanowienia, a jedyne co wystarczy to kapłan z czystką, właśnie z takiego powodu posiada on podaną wcześniej umiejętność by przeciwdziałać każdej bańce, jeśli nie potrafisz wcisnąć jednego przycisku w danym momencie, albo jesteś powolny jak żółw - usuń grę i zagraj w coś na swoim poziomie jak klikanki.


    Pozdrawiam

    Trainer

    Hehs, w co drugim temacie pojawia się dzielny i pełen odwagi bohater, zakładający nowe konto pod dziwnym nickiem, byleby się tylko nie podpisać nickiem swojej postaci z gry xD.


    Co do tematu, żeby jakiś nadgorliwiec nie usunął tego za spam - jestem za wyłączeniem mikstur niewidzialności.

    trainer



    Łotr jest za słaby, bo buguje mu się combat??? Wolne żarty

    -r/d ( dota waląca po ponad 100k mało???)

    -r/k ( zbugowany stun, który można zdjąć 2 rzeczami w tej grze, faktycznie słabe połączenie XDDDD ile osób na serwerach ma rękawiczki z 50lvl'a albo ilu ludzi gra wojownikiem na wojnach ----> PARE OSÓB, bo rękawiczki jest cholernie ciężko wyfarmić, a woj jest op tylko na w/wd reszta połączeń woja ssie na wojnach)

    -r/wd ( jak ktoś to ogarnia to robi pogrom wśród przeciwników, bo jest to najbardziej tankowaty łotr,który się jeszcze dodatkowo leczy XD)

    -r/wrl ( 2 skile, które one shotują praktycznie każdego jak wspomniany przez Ciebie k/m wystarczy mieć eq ;) )

    - r/s ( największa ilość dotek z czego druga najbardziej OP dota w tej grze wampirka bijąca po 80k NAWET NIE TRZEBA MIEĆ KOKS EQ BY TAK BIŁA)

    - o r/m nie wspominam, bo mało kto tym chodzi na wojne, ale jest to łotr robiący największy dps ze wszystkich wymienionych połączeń, który dodatkowo ma cisze blokującą używanie skili)


    DALEJ TWIERDZISZ,ŻE ŁOTR JEST POSZKODOWANY BO BUGUJE MU SIĘ WALKA OJOJ, JA TU WIDZĘ CO NAJMNIEJ 6 POŁĄCZEŃ, KTÓRE NAWET NIE MUSZĄ SIĘ UKRYWAĆ I SĄ OP


    Teraz o czyszczeniu fcapu przez p/r owszem można to zrobić posiadając makro (zresztą napisane przez osobę, która zaczęła jako pierwsza robić fcap na potęgę i jest w tym można powiedzieć,że doskonała:D:D. Takiego łotra można wyczyścić też bez tego makra posiadając więcej farta niż refleksu, bo w gre nie wchodzi tylko refleks, a to czy ta zlagowana strefa wgl pozwoli to zrobić ( tak dalej ta strefa jest drugą najbardziej crashogenną i lagującą strefą zaraz po dalanis --> szczególnie na wojnach 36 vs 36).


    A poza p/r jest wiele innych sposobów na zatrzymanie takich glidii jak Venatoris, tylko szkoda to opisywać na tym forum,bo akurat te rzeczy zostaną naprawione w trybie natychmiastowym ( jak centaur z wd/s'a), a z fcapem i invicapem nie zostanie zrobione nic, bo uwaga ten problem jest zgłaszany od przeszło roku na każdym forum i w każdym suporcie.


    Jedyne z czym się z Tobą zgadzam to to,że powinien być zakaz używania rzeczy mogących zostać uznane o bycie exploitem, jak bugowanie set skili czy używania broni, które mają zbugowany zasięg bicia ( np. dwuręczne laski, pozdrawiam całą Niemiecką glidie biegającą samymi w/m na wojnach i bijących z dystansu jak zwiadowcy XD), ale też za używanie botów,zapętlonych makr,cheat'ów. Niestety ludzie,którzy z takich rzeczy korzystają nie dostają wgl ostrzeżeń czy banów, a jak już wyrwą, bo im się wpadło jest to max tydzień czasu:evil:.

    Też mi się nie podoba, że istnieje taki sposób przejmowania wież - z czasem, może się okazać, że większość wojen będzie się opierać na wzajemnym odbieraniu sobie wież w ten sposób...

    ALE

    To dla mnie temat zastępczy (i w tle widzę - "co by tu jeszcze, komu i jak - "znerfić").


    Chyba więcej pożytku przyniósł by ogólnie brak utraty itemków wojennych po crashu. Bo to chyba nie problem, zmienić tu funkcję znikania tych itemków na czas powojenny (zamiast - opuszczenie pola bitwy). Niejednokrotnie, odniosłem wrażenie, że crash następuje celowo, z większym prawdopodobieństwem wystąpienia, gdy takich itemków (czy zasług) jest w plecaku więcej.

    Quote from Avaxis

    I wątpie zebyś miał taki czas reakcji na czystkę...

    A w czym problem? Na dobieg i użycie kilku umiejętności potrzeba czasu, nie dasz rady w przeciągu tej 1 sekundy wcisnąć przycisk? Nie ma co się ośmieszać, bo to nic trudnego.

    Tak, jeśli nie może zniknąć to taki r/d jest bezużyteczny jak i większość łotrów, bo każde takie połączenie biega na pełnym dpsowym EQ, suma sumarum leży po jednym uderzeniu, może uda mu się rzucić raz dotkę i to tyle z jego grania.

    r/k - co Ci po tym stunie jak musisz kogoś zaskoczyć? A jak już kogoś zaatakujesz znienacka to raczej nie uratuje się niczym, bo to nie jedyny stun dla łotrzyka.

    r/wd - łatwy do pokonania i ma beznadziejny dmg.


    r/wrl - praktycznie nikt tym nie gra, góra 5 osób


    r/s - jak atakujesz gracza z 100-300k hp to może jakiś sens jest trzymać się na dystans i na dotki, ale przy bliższym starciu i mocniejszym przeciwniku to nienadające się połączenie

    r/m - nadaje się tylko na instancje

    Łotr jest bardzo słabym tankiem, nawet ten r/wd przy aktualnie grających klasach, bugująca się walka, która jednocześnie blokuje wejście w niewidkę to najgorsze co może spotkać każdego łotra, bo klasa ta opiera się na zaskoczeniu przeciwnika, a nie bieganiu na pałę na wprost i to powinien być priorytet w naprawie i zmianach, a nie jakieś umiejętności czy eliksiry ratujące z opresji w przypadku bugów.

    Quote from Nieznajomek

    Teraz o czyszczeniu fcapu przez p/r owszem można to zrobić posiadając makro (zresztą napisane przez osobę, która zaczęła jako pierwsza robić fcap na potęgę i jest w tym można powiedzieć,że doskonała:D:D. Takiego łotra można wyczyścić też bez tego makra posiadając więcej farta niż refleksu, bo w gre nie wchodzi tylko refleks, a to czy ta zlagowana strefa wgl pozwoli to zrobić ( tak dalej ta strefa jest drugą najbardziej crashogenną i lagującą strefą zaraz po dalanis --> szczególnie na wojnach 36 vs 36).


    A poza p/r jest wiele innych sposobów na zatrzymanie takich glidii jak Venatoris, tylko szkoda to opisywać na tym forum,bo akurat te rzeczy zostaną naprawione w trybie natychmiastowym ( jak centaur z wd/s'a), a z fcapem i invicapem nie zostanie zrobione nic, bo uwaga ten problem jest zgłaszany od przeszło roku na każdym forum i w każdym suporcie.

    Makro nie jest skomplikowane i już od dawna znane, jeśli przełożyliby to stękanie na myślenie i zastanowienie, pewnie mieliby od dawna to makro i przerywaliby fcap w 100% zawsze, a nie liczyli na pomoc gościa, który też przejmuje, to jest komiczne samo w sobie.

    Nie ma co ukrywać, że wątek został założony, bo nie mogą sobie gracze z danej jednej gildii poradzić we wciskaniu jednego przycisku na klawiaturce i na dodatek w obliczu przegranej robią dokładnie to samo - fcapują tym samym sposobem, bo stracą punkty biedactwa.


    Usuwam obraźliwe treści i ostrzegam :>

    //Volveremos

    Edited 3 times, last by trainer ().

    Quote from trainer

    Dziękuje za opinię nic nie warty graczu, który nie potrafi ani trochę odnieść się do zawartej choćby części wypowiedzi i "doczepię" się, żeby pokazać jaki to ja jestem mądry i bystry bo zauważyłem nowe konto. Usuń konto jak nie masz nic do powiedzenia, albo siedź cicho, proste.

    Przepraszam, jeśli odniosłeś wrażenie, że Twoja opinia mnie obchodzi.

    Quote from trainer

    Nie ma co ukrywać, że wątek został założony, bo nie mogą sobie gracze z danej jednej gildii poradzić we wciskaniu jednego przycisku na klawiaturce i na dodatek podstawieni pod ścianę robią dokładnie to samo - fcapują tym samym sposobem, byle tylko nie przegrać.

    No nie tylko z jednej glidii, nie ciężko zauważyć,że sporo glidii się z twoją po prostu nie bije bo nie ma to większego sensu.W polu odstajecie bo jest was po prostu za mało i macie raptem ubrane 4 osoby, reszta biega w depsowych ekwipunkach i opieracie się tylko na właśnie wspomnianym fcapie, gdy Waszą łotrową glidią nie uda Wam się wbić do zamku przeciwnika, a Wasze alty można doskonale znaleźć rozmieszczone w pobliżu wież na koniec, by tylko to przejąć na koniec (dziwne gdzie od godziny 20:40 zawsze znika od was wrl/ch i część łotrów wgl nie pojawia się w żadnym sektorze mapy wojennej --> co nagle sobie stwierdzili idę zrobić kawe albo wyjść na spacer????, po prostu się ustawiają i starają się nie zostać wykrytym). Fakt Wasz herold w końcu po tylu latach mógłby sobie zrobić eq albo chociaż zmienić klase na łotra na wojny, bo Wam tornado nie dobiega do zamku przeciwnika:D.


    A czemu wspomniana glidia też fcapuje, bo czemu mają oddać wojnę za frajer Venatorisom, bo sobie przejmą na koniec.Zabronią fcapu czy po prostu go uniemożliwią wspomniana glidia poradzi sobie doskonale i bez tego, czy Wasza sobie poradzi, hmmm pewnie też, bo wkońcu może porobicie eq wojenne i nawet wspomniane łotry zaczną się inaczej statować niż tylko wytrzymałość/życie i przestaną być celami padającymi na hita :thumbup:. To,że wybronicie zamku postawioną x liczbą altów nie oznacza,że jesteście koksami, po prostu skili umożliwiających bronienie bram jest za dużo, by to zdepsić jak przeciwnik sobie postawi 10altow do bronienia.


    Wspomniane czyszczenie przeciwnika na koniec jak widać u was też nie zawsze działa, bo jak widać łotr kolejną wojnę zrzędu przejął Wam wieżę, więc skończ się ośmieszać,że zawsze uda Ci się wyczyścić przeciwnika gdy robi fcap :saint:.


    Co do tematu jak wspominali tutaj mądrzejsi gracze trzeba to wkońcu pozmieniać, by wieży nie dało się przejąć, gdy strażnicy są na niej postawieni ( włącznie ze strażnikiem honoru) oraz wyłączyć wspomnianą potkę lub zmienić ją tak by zwiadowca mógł widzieć cel,który jej użył.


    Usuwam z cytatu wcześniej usunięte treści

    //Volveremos

    Quote from Nieznajomek
    Quote from trainer

    Nie ma co ukrywać, że wątek został założony, bo nie mogą sobie gracze z danej jednej gildii poradzić we wciskaniu jednego przycisku na klawiaturce i na dodatek podstawieni pod ścianę robią dokładnie to samo - fcapują tym samym sposobem, byle tylko nie przegrać.
    Jak dla mnie śmierdzi tu hipokryzją

    No nie tylko z jednej glidii, nie ciężko zauważyć,że sporo glidii się z twoją po prostu nie bije bo nie ma to większego sensu.W polu odstajecie bo jest was po prostu za mało i macie raptem ubrane 4 osoby, reszta biega w depsowych ekwipunkach i opieracie się tylko na właśnie wspomnianym fcapie, gdy Waszą łotrową glidią nie uda Wam się wbić do zamku przeciwnika, a Wasze alty można doskonale znaleźć rozmieszczone w pobliżu wież na koniec, by tylko to przejąć na koniec (dziwne gdzie od godziny 20:40 zawsze znika od was wrl/ch i część łotrów wgl nie pojawia się w żadnym sektorze mapy wojennej --> co nagle sobie stwierdzili idę zrobić kawe albo wyjść na spacer????, po prostu się ustawiają i starają się nie zostać wykrytym). Fakt Wasz herold w końcu po tylu latach mógłby sobie zrobić eq albo chociaż zmienić klase na łotra na wojny, bo Wam tornado nie dobiega do zamku przeciwnika:D.


    A czemu wspomniana glidia też fcapuje, bo czemu mają oddać wojnę za frajer Venatorisom, bo sobie przejmą na koniec.Zabronią fcapu czy po prostu go uniemożliwią wspomniana glidia poradzi sobie doskonale i bez tego, czy Wasza sobie poradzi, hmmm pewnie też, bo wkońcu może porobicie eq wojenne i nawet wspomniane łotry zaczną się inaczej statować niż tylko wytrzymałość/życie i przestaną być celami padającymi na hita :thumbup:. To,że wybronicie zamku postawioną x liczbą altów nie oznacza,że jesteście koksami, po prostu skili umożliwiających bronienie bram jest za dużo, by to zdepsić jak przeciwnik sobie postawi 10altow do bronienia.

    Jedni robią to i mogą, bo chcą się bronić, a drugim nie wolno, bo psuje to wojny. Skoro jedni są tacy mocni i rzekomo drudzy są na jednego strzała to łatwo w takim przypadku zamknąć graczy pod zamkiem i zablokować przejścia, czy to takie trudne?
    Nie, lepiej przejmować wieże tak samo i mówić tym samym, że Ci drudzy powinni to przestać robić, choć my robimy dokładnie to samo. Nie jestem ani z jednej ani z drugiej gildii, ale widzę tu zwykły płacz, w obu przypadkach tak wojny nie powinny wyglądać, że obie grają, jedna strona jęczy na drugą, bo punkty się nie zgadzają, choć użytkownicy opowiadają i narzekają na to, co sami stosują.
    Standardowo jak ktoś coś robi to źle, nie powinno tak być, łamiecie zasady, ale jak my coś robimy to jest w porządku i mamy taki powód, by wy coś tam robiliście itp, takie gadanie jest dobre dla dzieciaczków.


    Niektórzy ewidentnie nie potrafią grać czy myśleć i najprostszą metodą jest kopiuj-wklej pewnych schematów u przeciwnika i użyciu tego w praktyce. Tymczasem, by iść ślepo za stadem graczy, powtarzają bez namysłu te same bzdury i brednie nie zważając na to co sami robią, a stado wiernie dba o swojego członka grupy broniąc go i powielając następne bzdury, a przykładem jest część wypocin umieszczonych przez ciebie.
    Trzeba swojego/swoich usprawiedliwić i uzasadnić, mieć to samo zdanie co cała grupa - być przeciw, a gdy nikt nie patrzy robić to samo mówiąc, że jest to jedyne wyjście i tak się kręci karuzela.

    Najzabawniejsze są właśnie takie pachołki nieposiadające własnych zdań, wiernie kopiujące te same teksty od miesięcy z podobnymi do siebie synonimami, ale tą samą narracją.


    Usuwam wulgarne/obraźliwe treści. Polecam przeczytać Regulamin Forum i go przestrzegać.

    //Volveremos

    Quote from trainer

    Nie, lepiej przejmować wieże tak samo i mówić tym samym, że Ci drudzy powinni to przestać robić, choć my robimy dokładnie to samo.

    LOL, co za fikołek xDDDD to WY przejmujecie wieże i narzekacie, gdy inni robią przeciw wam to samo. Nie jesteś z żadnej z tych gildii, przecież widzę że to ty <ciach> - cenzura wymagana, żeby nie było zaraz że polecisz z płaczem do supportu, że "OBRAŻAJO".

    Quote from trainer

    Najzabawniejsze są właśnie takie pachołki nieposiadające własnych zdań, wiernie kopiujące te same teksty od miesięcy z podobnymi do siebie synonimami, ale tą samą narracją.

    To u ciebie standard, potrafisz tylko obrażać. Gdyby nie ten invicap, to byś nie miał co robić na wojnach, bo twoja rola opiera się na czekaniu na koniec, lub ewentualnym łapaniu kogoś w stunie który trwa 9 sekund XD niesamowicie trzeba ogarniać żeby to robić.

    Śmieszy mnie kiedy piszesz o graniu uczciwie, kiedy nigdy nie byłeś uczciwym graczem, więc zaprzestań, bo zalatuje olbrzymią hipokryzją xD


    Fakt jest taki i zawsze był, że fcap czy invicap skutecznie psuły wojny i psują nadal, gdyż możesz godzinę się starać i wszystko zależy od ostatnich 20-30 sekund. I już sobie tak nie dodawaj, że tacy są niesamowici ci co przejmują, bo naprawdę nie jest aż tak ciężko to zrobić przy 20s niewrażliwce na praktycznie wszystko xD do tego dochodzi święta aura - kolejna niewrażliwka, no strasznie ciężko podbiec do wieży i kliknąć miksturę niewidzialności.


    Ale tak czy siak w sumie, nie jestem za blokowaniem potki niewidki, wystarczyłoby żeby wieży nie dało się przejąć, gdy strażnicy żyją. Dopiero po zbiciu strażników można przejąć wieżę. To by skutecznie zakończyło przejmowanie wież na bańce i trochę urozmaiciło wojny :)


    Nie Klaymen - pseudocenzura też nie przechodzi :>

    //Volveremos

    trainer wiemy ze twoj "wojenny" opiera sie na fcapie, graniu r/k i rzucaniu stunów.Bez tego jestes totalnie useless.Pewnie dlatego tak płaczesz bo jak zablokują niewidke to skończy sie pewne zwycięstwo na wojnach tak,i już nie bedzie wielkich venków czy innych nobków co bronią bramy przez godzine żeby na końcu przejąć wieże.


    A co do grania uczciwie, ty akurat nie powinieneś się wypowiadać...

    Moje Kochane Misie Kolorowe :>


    Uprzejmie proszę Was, abyście nie pisali tu swoich teorii i wywodów na temat, czy ktoś sobie przed chwilą założył multikonto na forum, aby napisać opinię - podchodzi to pod lekki offtopic i musiałem nieco postów/treści z tym związanych usunąć. Od stwierdzenia multikonta jest Zespół Forum RoM`a i pozostawcie to nam. Dziękuję.


    Druga sprawa - bardzo proszę o zachowanie dystansu emocjonalnego i powstrzymanie się od obraz kierowanych w stronę innych użytkowników/graczy. Nie jest to zgodne z Regulaminem Forum (który każdy z nas zaakceptował przy rejestracji) i mogą być za to wyciągane konsekwencje.


    Pozdrawiam gorąco,

    Volveremos <3

    unknown.png

    Quote from trainer

    A w czym problem? Na dobieg i użycie kilku umiejętności potrzeba czasu, nie dasz rady w przeciągu tej 1 sekundy wcisnąć przycisk? Nie ma co się ośmieszać, bo to nic trudnego.

    Nie wiem co ty pierniczysz, makro twojej własnej roboty można spamować co pół sekundy a i tak nie zadziała, mogę nawet stać w tym samym miejscu co przejmujący, mam kilka nagrań jak to na prawdę działa.Czy przejmujesz ty czy Wogi na alcie, nie ma szans wyczyścić was. Ciekawe ,że wszyscy gracze są tacy tępi i beznadziejni i nieumiejący grać.Dodam że głównie dlatego odszedłem z Venków, bo byłem brany za nieuczciwego przez innych graczy, tfu ,nawet mnie obrażano . To piszę Ja Thor = Vikos, nie ukrywam się pod jakimś nieznanym nickiem.

    Nie ma co mówić o większych poprawkach w Wojnach Oblężniczych,bo jest po prostu za pózno jak na tą gre... Bo ile już są w fazie BETA? :D


    Mikstura Niewidzialności powinna być zablokowana gdyż ona ma negatywny wpływ na końcowy wynik wojny... Całą godzine przeciwnik broni bram, masa altów i zero walki.. Na koniec w ostatnich sekudnach za pomocą ulepszonego set skila i ów mistury nie można przeciwdziałac przejęciu wieży...



    I te kozaczenie podczas wojny " brońcie, brońcie i tak wam przejme ". Co pokazuje jak ta miskstura niszczy wynik wojny.

    Choc rzadko chodze na wojny bo jak dla mnie pvp tutaj to bezsens to jak juz czasem jestem i lata sie godzine i szuka przeciewnikow a potem ktos z pod ziemi wyskakuje ci i przejmuje wieze to se myslisz przeciez bez sensu tu jestem.


    Ciekawe co bedzie jak wszystkie gildie beda stosowac to przeciw gildi na V i zaczna przegrywac to wtedy pewnie zaltawia zeby to niewidke wylaczyc na strefie wojennej od reki ;)