Zapytanie techniczne o system zwierzątek oraz ogólnie o imersje w RoM

Rekrutacja do zespołu RoM PL została otwarta! Więcej informacji: Rekrutacja do zespołu RoM.
  • Witam


    Co prawda większość graczy, którzy pozostali w grze, nie są zbyt imersyjni. Właściwie mogli by grać pikselami, aby tylko mieli interfejs i dostatecznie dużo informacji o tym co się wokół nich dzieje. Ja zaś mam pragnienie "zanurzenia się" w grze i np. podziwiania widoków. W RoM istnieje kilka czynników które mi w tym przeszkadzają, a w szczególności (poza wywalaniem z gry i optymalizacją) jeden. W związku z tym mam 2 pytania:


    1. Czy byłoby możliwe sprawienie żeby nie było możliwe zaznaczenie własnego zwierzaka? Marzyłoby mi się żeby dla kliknięcia podczas zaznaczania innego obiektu nie zaznaczał za każdym razem peta. Fajnie by było żeby każdy towarzysz zachowywał się jak postać własna gracza.


    2. Można prosić o ogólne zwiększenie imersyjności gry?


    Za odpowiedź w góry dziękuje.

    Pozrawiam

    No matter how, no matter where, a way is important.

  • Po pierwsze, niestety GF nie bedzie placil za zmiany (nawet bugfixy), ktore nie blokuja gry na co dzien. Wiec troche nie ma sensu nawet zaczynac dyskusji na temat ogolnego feelu (imerse/3D), jakosci grafiki, itd. Kazdy z nas mialby fajne pomysly, ale sorki: szkoda czasu, nic sie nie zmieni.


    nie zaznaczał za każdym razem peta

    W tej chwili chyba nie ma takiej mozliwosci. Jak wokol sa inni gracze, to mozesz wcisnac shift przed kliknieciem i myszka zlapie NPCa albo teren itd. Fajne, bo inni gracze nie moga blokowac dostepu przez to ze sobie gdzies stoja cala chmara.


    Ale ta sztuczka nie dziala na pety, ani swoje ani innych graczy, rowniez nie "vanity pets" (od buffkow). Troche denerwujace.


    Mozna natomiast zrobic makro zaznaczajace nastepny przyjazny lub nastepny nieprzyjazny cel, przeskakujace przez pety (tj. np. zaznaczyc tylko graczy). Nie pomaga na skrzynki itp. ale na wojnach to chyba tylko tak ludzie targetuja cel. :)


    Dla przyjaciol targetujac tylko graczy (nie-pety, nie-npce) to by bylo jakos tak:

    Code
    1. /run for i=1,10 do TargetNearestFriend() if UnitIsPlayer("target") then break else TargetUnit("") end end

    ------------- NAWIA - najlepszy polski serwer! ;) -------------

  • Widzisz Destoy - grywam sobie rożnymi postaciami z rożnymi petami. Czasem postać ma buff'ka, którego nie można rzucić na siebie, a na peta tak. I jak to zrobić, nie zaznaczywszy tego peta? (to np, buff'ek czasowy i warto go rzucić co jakiś czas, jak mu się czas skończy). Tak, często pety czy żywiołaki, "zachowują się" złośliwie i lecą w miejsce, które właśnie chcemy oznaczyć. tak, też mnie to czasem wkurza, ale umiejętność przewidzenia, co zrobi pet - to trochę element gry. Grając już wiele lat, trochę się nauczyłem radzić sobie z tym (i sadzę ze nie tylko ja). Czasem, jak zdarza mi się jakiś gracz, który podbiera mi łupy, itemki itp... jednym ze sposobów radzenia sobie z tym, jest dla mnie odpalenie właśnie całej chmary wszystkiego co mam. Ja sobie z tym radzę, ci mniej doświadczeni - nie koniecznie...


    Co do "imersyjności" - rzucasz tak bardzo ogólnym pojęciem, że chyba nie dostaniesz odpowiedzi (od obsługi gry). To trochę jak np. rzucenie pojęciem "interakcyjność".

    Zwróć uwagę na etymologię tego pojęcia i adaptację/parafrazę - do gier komputerowych...

    To trochę kognitywistyczne zagadnienie (w tym znaczeniu immersji) i być może - to ty nie jesteś w stanie poddać się imersji, która gdzieś tu jednak jest (np. przemęczenie, adaptacja zmysłów i procesów poznawczych do tworzonej Ci iluzji...). Zwróć uwagę, że ten "zdrowy" umysł, broni się przed iluzją, zatem - pomimo, że lubisz pewnie "odpływać" (na poziomie układu limbicznego, hipokampu...), w tych wyższych procesach mózgowych (kora) - następuje zupełnie prawidłowy proces dążenia do homeostazy - zatem pozbawiania cię wszelkiej maści iluzji. Tylko się cieszyć Destoy, że wszystko tu u Ciebie w miarę OK. ;)

  • Camist

    Closed the thread.